Powszechne nieporozumienia dotyczące wina

Zdjęcie linii stworzone przez freepik – www.freepik.com

Być może żaden z napojów nie ma tak chwalebnej i starożytnej historii jak wino. Wielu wielkich poetów opiewało zarówno smak wina, jak i stan, do którego prowadzi jego używanie.

Najwyraźniej współczesny przemysł winiarski wywodzi się z dzikich winogron, które rosły w epoce kamiennej w górskich regionach zachodniej Azji. To właśnie tam, w górach północnego Iranu, archeolodzy odkryli stwardniałe pozostałości najstarszego wina świata. Naukowcy odkryli żółtawe pozostałości napoju na dnie glinianego naczynia, które leżało przez 7000 lat wśród ruin domu (mieszkanie z epoki kamienia).

Od tego czasu wino triumfalnie maszerowało na całym świecie: Sumer, starożytna Grecja (greckie słowo akraditzomai – „śniadanie” dosłownie oznacza „pić wino”), starożytny Rzym, średniowieczna Europa – wszędzie wino nie konkurowało z napojami. Badacze historii zauważają, że ani w Starym, ani w Nowym Testamencie prawie nie ma wzmianki o wodzie jako codziennym napoju, za to wielokrotnie wspomina się o winie. A apostoł Paweł w Pierwszym Liście do Tymoteusza radzi pić wino dla poprawy zdrowia: „Odtąd nie tylko wody pij, ale używaj też po trosze wina ze względu na żołądek i częste twe dolegliwości”. Nawiasem mówiąc, chrześcijaństwo ma pozytywny stosunek do używania wina, zwłaszcza od czasu, gdy Jezus przemienił wodę w wino.

Istnieje wiele mitów na temat wina, z których najczęstsze rozważymy w tym artykule.

 

Wina bez wina

Naiwnością byłoby sądzić, że tylko tutaj sprzedaje się fałszywe wina. Podróbki znanych marek i surogatów wina, przygotowywane nawet bez udziału winogron, można znaleźć niemal w każdym kraju. Aby nie kupować niczego, co nie jest związane z naturalnym winem, należy dokładnie przestudiować etykietę: nazwę wina, producenta, odmianę winogron, dojrzewanie itp.

Naturalne wino gronowe można nazwać jedynie napojem otrzymywanym z winogron bez dodatku substancji (alkoholu, cukru buraczanego itp.) wykorzystywanych do produkcji win innych kategorii.

Jeśli masz wątpliwości co do jakości wina stołowego, możesz umówić się na test w domu. Aby to zrobić, wlewa się go do małej fiolki, szyję zaciska się palcem, po czym, odwracając, zanurza się w szklance wody i usuwa palec. Jeśli zawartość fiolki zacznie mieszać się z wodą i opadać strumieniami na dno szklanki, lepiej nie pić takiego „wina”, ale wlać je do zlewu.

Powszechne nieporozumienia dotyczące wina

Zdjęcie drewna stworzone przez freepik – www.freepik.com

 

Czy to prawda, że ​​im starsze wino, tym lepsze?

Najsłynniejszy i najbardziej wpływowy filozof i naukowiec średniowiecznego świata islamskiego, Awicenna, powiedział: „Stare wino należy do kategorii leków, a nie żywności”. Przekonanie, że im starsze, tym lepsze wino, charakterystyczne dla czasów starożytnych, rozpowszechnione jest również w naszych czasach. Jednak wcale tak nie jest. Jak każdy inny żywy organizm przechodzi przez etapy narodzin, młodości, dojrzałości (rozkwitu wszystkich cech wina), więdnięcia i obumierania. W przypadku różnych win etapy te następują w różnym czasie, jeden może zanikać już trzy lata po urodzeniu, drugi będzie jeszcze młody w wieku dwudziestu lat. Wiele zależy zarówno od technologii produkcji wina, jak i od roku zbioru winogron.

Są więc wina, które bardzo szybko dojrzewają, osiągają szczyt i równie szybko zaczynają blaknąć, zanim osiągną wiek dziesięciu lat. I to jest większość win. Co więcej, wina sprzedawane pod tą samą apelacją mają tak naprawdę różne czasy dojrzewania, czyli osiągania najwyższego punktu kwitnienia, a ten okres jest różny w zależności od rocznika. Wiele zależy od warunków pogodowych, w których najpierw nastąpi kwitnienie, potem zawiązywanie owoców, dojrzewanie, a na końcu zbiór. Nie daj Boże, podczas żniw lub na krótko przed deszczem wszystko się zepsuje, dojrzałe jagody spuchną od wody, a wino będzie płynne i słabe.

Wielu naszych producentów win ucieka się do wyrównywania jakości win poprzez mieszanie win z różnych roczników. Z jednej strony pozwala to na uzyskanie produktów o całkiem akceptowalnej jakości, a z drugiej strony wino jest zdepersonalizowane. W tym przypadku rocznik rocznika nie jest umieszczany na etykietach, a konsument nie tylko nie wie, jak długo takie wino może być przechowywane, ale także ile faktycznie ma lat. To prawda, że ​​w dobrych latach pewna część zbiorów trafia do produkcji tak zwanych win kolekcjonerskich. Wina te są produkowane z wyselekcjonowanych surowców w najbardziej udanych latach, rocznik rocznika jest koniecznie oznaczony na butelkach z nimi, dzięki czemu można je przechowywać i podawać przy stole zgodnie z zaleceniami dla tego konkretnego rodzaju wina.

Winiarze mają określenia „dobry” rok i „zły”.

  • W tak zwanych „dobrych latach” winogrona dojrzewają w najlepszych warunkach. Wino z takich winogron jest znacznie dłużej przechowywane i wolniej dojrzewa.
  • Wino ze „złego” rocznego zbioru dojrzewa szybciej.

Powszechne nieporozumienia dotyczące wina

Zdjęcie w tle stworzone przez v.ivash – www.freepik.com

 

Czy wina gruzińskie są gruzińskie?

Wina gruzińskie mają starożytną historię. Historycy zauważają, że miejscowi – Kolchowie – zaczęli je produkować 5000 lat temu. Nic dziwnego, że od dawna są uznawane na całym świecie nie tylko jako pyszny alkoholowy napój pobudzający, ale także jako prawdziwy lek zawierający korzystne dla organizmu enzymy, witaminy, bakteriobójcze katechiny i antocyjany.

W czasach sowieckich szczególnie popularne były takie gruzińskie wina jak Khvanchkara, Kindzmarauli, Akhasheni, Mukuzani. Wydawałoby się, że dziś te nazwy można znaleźć w prawie każdym sklepie lub namiocie sprzedającym alkohol. Jednak w większości przypadków zawartość tych butelek z jasnymi etykietami nie ma nic wspólnego ze słynnymi gruzińskimi winami.

Trzeba powiedzieć, że czasy szczególnie prymitywnych podróbek gruzińskich win już minęły. Teraz fałszerze działają nieco bardziej wyrafinowanie. Dostarczają wino z Gruzji i butelkują je z etykietami jakości. Wydawałoby się, że to straszne: czy wino nadal jest gruzińskie?

Rzecz w tym, że gruzińskie naturalne czerwone wina są bardzo wrażliwe na transport, a zatem, jeśli nie są butelkowane w miejscu produkcji, to ich jakość jest znacznie niższa niż lokalnych win butelkowanych, nawet jeśli wszystkie inne warunki technologiczne zostały spełnione.

Ale wśród wielu podróbek znajdują się prawdziwe gruzińskie wina produkowane przez firmy, które cenią swoją reputację i są w pełni zgodne z technologią produkcji. Wina te można wyróżnić dwoma parametrami:

  1. za tę cenę – prawdziwe gruzińskie wina po prostu nie mogą być tanie;
  2. zgodnie z etykietą – musi być równomiernie sklejony i mieć przyzwoitą jakość druku. Zwróć uwagę na to, jak drukowana jest data wycieku: jeśli w sposób typograficzny, najprawdopodobniej masz podróbkę, ponieważ oznacza to, że producent w fabryce domowej nie ma specjalnego sprzętu do znakowania, a dla wygody i taniości wydrukował wcześniejsze etykiety z tą samą datą dla wszystkich partii „wina”.

 

Jerez

Sherry produkowane w naszym kraju ma taki sam stosunek do prawdziwego sherry, jak niskogatunkowa brandy (którą zwykle nazywamy koniakiem) do prawdziwego koniaku.

Sherry można nazwać tymi winami, które są produkowane przy użyciu specjalnej technologii w hiszpańskiej prowincji Andaluzja. Głównym miastem swego rodzaju „trójkąta sherry” jest Jerez de la Frontera.

Co ciekawe, wiek sherry nigdy nie jest dokładnie znany. I własnie dlatego. W piwnicach z winem na kilku piętrach stoją ogromne beczki. Taka jest geometria „solery” – metody pozyskiwania sherry.

„Solera” nazywana jest dolnym rzędem beczek. Wszystkie kolejne nazywane są „criaderas”, liczone są od dołu do góry: pierwsza, druga, trzecia… Łącznie może ich być do czternastu. W każdej „criaderze” znajduje się wino o określonym, ale innym niż beczki innego poziomu, okresie dojrzewania. Okazuje się, że w „solera” – najstarszym winie, w górnym – „criadere” – najmłodszym.

Dlaczego więc nadal nie można określić wieku sherry? Tak, ponieważ podczas dekantacji wina do butelkowania nie wszystko jest odcedzane, a jedynie część, po czym dodaje się je do „solery” z beczek pierwszej „criadery”. W związku z tym beczki pierwszej „criadery” są wypełnione winem z beczek drugiej itd. Dlatego na etykietach sherry nie ma rocznika.

Nawiasem mówiąc, mylą się również ci, którzy uważają, że sherry to jeden szczególny rodzaj wina. Sherry to cała rodzina win różnego rodzaju. Ogólnie rzecz biorąc, sherry (lub sherry) to wzmocnione słodkie wino z białych winogron. Najpopularniejsze z nich to: Fino (Fino) – wytrawna lekka sherry, Oloroso, Palo Cortado, Pedro Ximenes.

Pedro Ximenez (lub PX) – najsłodszy rodzaj sherry, jest częścią światowej sławy hiszpańskich win wzmocnionych. Starzeje się w solera przez bardzo długi okres (do 30 lat lub dłużej). Posiada ciemną, prawie czarną barwę, niezwykle gęstą konsystencję, mocny aromat.

Konwencjonalnie wszystkie rodzaje sherry można podzielić na dwie duże grupy: sherry typu Fino i sherry typu Oloroso. Główna różnica między tymi dwoma rodzajami wina polega na tym, jak długo wino pozostaje pod warstwą specjalnego rodzaju drożdży sherry (tzw. flor). Fino i jego odmiany pozostają pod filmem roślinnym przez okres co najmniej trzech lat. Wina takie jak Oloroso albo w ogóle nie tworzą warstwy drożdży sherry na powierzchni, albo przebywają pod nią dość krótko.

Sherry (lub sherry)

wikimedia.org

Sherry (lub sherry)

wikimedia.org

 

Madera

W naszych sklepach jest dużo Madery, ale wszystkie to podróbki. Maderę można uznać jedynie za dobre naturalne wino deserowe, wytwarzane z wyselekcjonowanych jagód winogronowych z portugalskiej wyspy Madera. Technologia produkcji prawdziwej Madery (były trzy rodzaje Madery – wytrawna, czerwona i likierowa, pomarańczowa) jest tak skomplikowana, że ​​po jej zatrzymaniu w połowie XIX wieku, a następnie próbie jej przywrócenia, okazało się, że że jego produkcja jest nieopłacalna. Obecnie wieśniacy mieszkający na Maderze sami produkują wino i naśladując technologię produkcji prawdziwej Madery zakopują butelki wina w ciepłym nawozie. Muszę powiedzieć, że nawet ta Madera jest popularna wśród turystów.

Narodziny drinka

Według legendy w ładowniach i na pokładzie jednego z portugalskich statków podczas rejsu do Indii znajdowały się beczki z winem. Ze względu na spokój statek na długo utknął w równoleżnikowych szerokościach geograficznych, a niesprzedane wino trzeba było odwieźć z powrotem do Europy, przez co był wystawiony na działanie wysokiej temperatury powietrza i długo falował. Pod koniec podróży znacząco zmienił swój początkowy smak i aromat, nabierając w bukiecie odcieni prażonych orzechów i karmelu, dzięki czemu stał się popularny na całym świecie. Według innej wersji, która nie wyklucza pierwszej, kamienista, wilgotna wulkaniczna gleba wyspy Madera nie pozwalała na budowę suchych, chłodnych piwnic, dlatego też beczki składowano na strychach, co nadal się dzieje.

Interesujący fakt

Dziś Madera dojrzewa w ogrzewanych magazynach, ale wcześniej, aby przyspieszyć proces starzenia, wyjeżdżała w podróż do krajów tropikalnych (do Indii, na wyspę Jawa itp). A im dłużej Madera podróżowała, otrzymując przydomek „Vinho de roda”, tym drożej była ceniona.

Madera była fałszowana od dawna iw wielu krajach. W przedrewolucyjnej Rosji zasłynęli „mistrzowie” z miasta Kaszyn, którzy zrobili „Maderę” z alkoholu ziemniaczanego zmieszanego z sokiem jagodowym. Na butelkach naklejano etykiety zakupione w Hiszpanii, a ta „Madera” była sprzedawana w całej Rosji.

Jak zauważa William Pokhlebkin: „W naszych czasach termin „Madeira” powinien służyć jako przestroga, bo czasami pojawiają się pod nim najbardziej szkodliwe podróbki, czyli z reguły grubo wzbogacone wina z dużą zawartością cukru”.

Do najbardziej udanych win typu Madeira należą te, które były produkowane i nadal są produkowane w niewielkich ilościach na Krymie według tradycyjnej technologii „Madera”.

Współcześni winiarze nauczyli się odtwarzać proces, który zachodzi podczas formowania się Madery, który nazywa się „maderyzacją”. Po osiągnięciu mocy około 8% wytrawne wino jest wzmacniane 96% alkoholem gronowym do 18-22% objętości i wlewane do beczek z dębu amerykańskiego. Klasyczny proces starzenia nazywa się „canteiro” i jest stosowany tylko w przypadku około 10% produktu ze względu na jego stosunkowo wysoki koszt. Beczki umieszczane są w specjalnie do tego celu skonstruowanych pomieszczeniach, często znajdujących się pod dachem, gdzie ciepło słoneczne je nagrzewa. Wstępne ogrzewanie wina może osiągnąć 45–50 °C. Po pewnym czasie (od kilku miesięcy do kilku lat) wino przelewane jest do beczek na niższych piętrach, gdzie temperatura jest niższa. Następnie proces się powtarza, obniżając go jeszcze niżej. Całkowity okres starzenia jest praktycznie nieograniczony i może wynosić kilkadziesiąt lat. Ekspert okresowo ocenia jakość wina, w zależności od tego, jakie dalsze działania zostaną podjęte. Madera z ekspozycją 10, 15 lub 20 lat jest składnikiem mieszanki (blend), której średni wiek to tyle lat. Bardziej udanym próbkom przypisuje się status „żniwa” i są one produkowane pod nazwą „colheita” lub „pojedynczy zbiór”; ich dojrzałość waha się od 5 do 18 lat. Najbardziej udane wina to "vintage" (vintage), ich minimalny okres leżakowania w beczce to 20 lat.

Madera

wikipedia.org

Madera

pixabay.com

 

Wina porto

„Kavkaz”, „Agdam” i podobne wina nie są tak naprawdę prawdziwym winem porto. Wino porto to wino wytwarzane z winogron uprawianych w Dolinie Douro w okolicach portugalskiego miasta Porto (stąd nazwa – „wino porto”). Obszar ten ma wyjątkową glebę i niepowtarzalny klimat, dlatego każdy żyzny skrawek ziemi na nim jest „na wagę złota”.

Zwróć uwagę, że sami Portugalczycy zaczęli podrabiać wino porto już w XVIII wieku. Do marnego wina dodawali cukier i owoce czarnego bzu dla koloru i smaku (według tego przepisu przygotowali Kavkaz, 18, Agdam) i sprzedawali je Brytyjczykom pod pozorem wina porto. Ci nie lubili takich „porto” i skarżyli się premierowi Portugalii. A potem w Portugalii przyjęto szereg przepisów chroniących jakość wina porto, aw Porto specjalnie otwarto instytut wina, który kontroluje dosłownie wszystko: od liczby winnic i odmian winorośli po etykiety. A jeśli chcesz kupić butelkę prawdziwego portugalskiego wina porto w najbliższym supermarkecie, koniecznie sprawdź, czy nie ma na nim marki instytutu wina. Jeśli go nie ma, ten port jest fałszywy.

Tak się złożyło, że w dzisiejszych czasach wiele win nazywa się winami porto, wytwarzanymi według klasycznej technologii „port wine” poprzez leżakowanie wzmocnionego wina w dębowych beczkach.

W podróbkach do soku winogronowego dodaje się zwykły alkohol w wymaganym stężeniu i tę mieszankę przechowuje się w metalowych zbiornikach z trocinami dębowymi (w najlepszym przypadku) lub od razu sprzedaje (w najgorszym przypadku). Czasami wino spieszy się z szybką sprzedażą, dlatego też, zgodnie z klasyczną technologią, jego okres dojrzewania ulega skróceniu (na przykład zamiast przepisanych trzech lat leżakuje w dębowych beczkach przez 2,5 roku). Takie porty można rozpoznać po smaku: mają tzw. Odcień alkoholu (w winie wyczuwalny jest nieharmonijny smak czystego alkoholu). Lepiej nie pić takiego wina od razu, ale zamknąć je korkiem i odstawić w ciepłe miejsce na kilka miesięcy. Najprawdopodobniej ton alkoholu zniknie, a smak wina znacznie się poprawi.

Portveyn

pixabay.com

 

Wermut

Słowo „wermut” pochodzi od niemieckiego „piołunu”, dlatego wiele osób uważa, że ​​ekstrakt z piołunu jest niezbędnym składnikiem tego aperitifu na bazie wina. W rzeczywistości tak nie jest. Istnieje wiele wermutów całkowicie pozbawionych składnika piołunu.

Jeśli mówimy o obowiązkowym składniku każdego wermutu, to jest to białe wino. Nawet w czerwonym wermutu wino jest białe, a kolor uzyskuje się przez dodanie karmelu, chociaż są przykłady, w których praktykuje się również dodawanie win czerwonych.

W klasycznym wermutu głównym składnikiem jest piołun alpejski – udział esencji piołunu w różnych wermutach sięga 50% wszystkich smaków. Dalej: krwawnik pospolity – 18-20%, mięta – 9-11%, cynamon – około 10%, kardamon – 7-8%, czarny bez – 5-6%, gałka muszkatołowa – 3-5%. W sumie dodatków może być kilkadziesiąt.

Oprócz piołunu kora chinowca, dąb, wrotycz pospolity i shandra mogą nadać wermutowi charakterystyczną goryczkę. Kwiaty czarnego bzu w połączeniu z owocami kolendry i skórką cytryny mogą nabrać w napoju mocnego odcienia gałki muszkatołowej. Nieśmiertelnik, rozmaryn, jałowiec i ziele dziurawca dodają wermutowi żywicznych odcieni. Melisa, kocimiętka i piołun cytrynowy dodają bukietowi nuty cytrusowej. Aby złagodzić kontrast tak sprzecznych składników, do wermutu dodaje się niewielkie ilości naparów z rumianku, goździków i korzenia irysa. Winiarze uważają, że te składniki są w stanie delikatnie połączyć cały kompleks smaków wermutu. Aby utrwalić bukiet, stosuje się połączenie ekstraktów wanilii, kardamonu i tataraku.

Wermut

wikipedia.org

 

Cahors

To czerwone wino ma swoją nazwę od francuskiego miasta Cahors w departamencie Lot. Region ten od dawna produkuje doskonałe wytrawne naturalne czerwone wina z Malbec, Mozak i innych odmian winorośli, stąd Cahors został sprowadzony do Rosji w XIX wieku na polecenie kościoła. Jednak ten Cahors różnił się pod wieloma względami od tego, co znamy teraz. Faktem jest, że my i Francuzi nazywamy tym słowem różne wina.

  • Francuskie Cahors to lekkie wytrawne wino stołowe.
  • Rosyjski Cahors to gęste, słodkie wino deserowe.

Jak wiecie, wino jest niezbędne do niektórych rytuałów kościelnych, Rosyjski Kościół Prawosławny początkowo używał do tych celów wytrawnego czerwonego wina przywiezionego przez duchownych z Grecji. Potem przez jakiś czas sprowadzano wina z Francji. Ale stopniowo tradycyjna rosyjska pasja do słodkich i odurzających napojów przeważyła, a wino kościelne zaczęto produkować w Rosji, zamieniając je w gęste, mocne i słodkie czerwone wino.

Technologia, według której produkowane są dziś rosyjskie Cahors, została opracowana ponad sto lat temu. Wino to produkowane jest z czerwonych odmian winogron z podgrzewaniem miazgi, co przyczynia się do pełniejszego przejścia substancji barwiących w moszcz, dlatego Cahors uzyskuje tak przyjemny kolor: ciemnoczerwony lub ciemnorubinowy z fioletowym odcieniem.

To smutne, ale nie wszystkie wina, które trafiają na półki sklepów to Cahors. Na przykład w teście przeprowadzonym przez ekspertów z magazynu konsumenckiego Demand na 12 próbek cztery nie pasowały do ​​ich nazwy.

Prawie niemożliwe jest ustalenie podróbki na podstawie wyglądu butelki. Możesz to zrobić tylko przez degustację wina. W smaku i aromacie Cahors można wyczuć tony czarnej porzeczki, suszonych owoców, czekolady, podróbki mają po prostu słodki smak i pusty aromat. Kolor prawdziwego Cahorsa to gęsty ciemny rubin z fioletowym odcieniem, natomiast podróbki są czerwone.

Cahors

wikimedia.org

 

Wina musujące

Wina szampańskie produkowane są na całym świecie. Na etykietach butelek, do których wlewa się te wina, piszą: wino musujące lub piankowe oraz z reguły słowa: „Metoda tradycyjna”. Wina te są również chętnie fałszowane, podobnie jak szampany. Na podróbkach win musujących zawsze jest słowo „Koktajl”, „Getrank”, „Alkohol”.

Aby wino stało się musujące, dojrzewa przez miesiąc w cysternie. Oczywiście nie bardzo przypomina szampana, ale mimo to zwykle ma dobry smak i szlachetnie zachowuje się w kieliszku – skwierczy i pieni się przez trzy godziny, a z dna powoli unoszą się małe bąbelki.

Nawiasem mówiąc, istnieje ogromna liczba nieporozumień na temat szampana, więc usunęliśmy wszystkie mity na temat szampana w osobnym artykule ☞.

Pod pozorem win musujących czasami sprzedawane są wina zwane „musującymi”. Nazwy są podobne, ale jakość jest drastycznie różna. Musujące to wino naładowane dwutlenkiem węgla. Winiarze nie nazywają takiego musu inaczej niż fałszerstwem. Wino to można rozpoznać po etykiecie – należy zaznaczyć, że jest to wino musujące (musujące). Jeśli na etykiecie znajdziesz słowa: „Gasat”, „Gasificat” lub „Wino gazowane” itp., pamiętaj, że musisz szybko wypić ten „węglowy mus”, zanim się wyczerpie.

Innego naśladowcę (i to najbrutalniejszego) wina musującego można rozpoznać po napisie w języku niemieckim na etykiecie „Alcoholhaltiges Getrank”. Zawartość takiego napoju jest najbardziej prymitywna: woda, alkohol, cukier, kwas cytrynowy. Etykiety przedstawiają jakiś owoc (najczęściej brzoskwinię lub truskawkę). Ale nie myślcie, że to „wino” powstaje na bazie owoców. Wszystko jest o wiele prostsze: do prymitywnej mieszanki dodaje się nie mniej prymitywne smaki. Jak to wszystko wpływa na nasz organizm, można tylko zgadywać. O gustach nie ma co mówić. Degustatorzy zauważają, że gdy taki napój uwalnia wszystkie bąbelki, smakuje jak słodka potrójna woda kolońska.

Imitacją win musujących jest również koktajl gazowany. Ale w przeciwieństwie do napojów alkoholowych, wodę, cukier i kwasek cytrynowy są zwykle dodawane do koktajli z przynajmniej odrobiną wina.

Wino musujące

Zdjęcie w tle stworzone przez rawpixel.com – www.freepik.com

 

Tokaj

Prawdziwe wino Tokaj jest produkowane wyłącznie na Węgrzech z winogron zebranych u podnóża Tokaju. Wszystkie ukraińskie, mołdawskie, polskie czy bułgarskie wina tokajskie są podróbkami, ponieważ powtórzenie bukietu węgierskiego oryginału jest prawie niemożliwe. I tu chodzi o specyfikę klimatu obszaru, w którym rosną winogrona, które trafiają do produkcji „tokaju”. Generalnie wysoką jakość tokajskich win zapewnia cały szereg warunków: gleba, klimat, autochtoniczne odmiany winorośli, metody produkcji i przechowywania win.

Sekret tokajskiego wina tkwi w jagodach zwanych „assu”: ze względu na klimat u podnóża Tokaju przejrzałe winogrona nie gniją ani nie mokną, lecz zamieniają się w soczyste rodzynki ze szlachetną pleśnią.

Aby uzyskać klasyczny „tokaj”, wino leżakuje w beczkach przez co najmniej dwa lata. Było to wino rocznikowe, które wcześniej dostarczano z Węgier do Związku Radzieckiego. Niestety, teraz w Rosji można znaleźć „Tokaj” zwykły (czyli zwykłe wytrawne wino z tegorocznych zbiorów). Nie jest to podróbka, ale też nie klasyczny tokaj, ponieważ takie wino produkowane jest bez głównej atrakcji – jagód assu.

Według naszej klasyfikacji wina tokajskie określane są mianem win deserowych. Jest to jednak oznaczenie czysto domowe, restauracyjne. W klasyfikacji międzynarodowej nie ma takiego pojęcia. Wina te na całym świecie nazywane są winami likierowymi.

_

pixabay.com

_

wikimedia.org

 

Sangria

Niegdyś bardzo modny w naszej okolicy był napój o nazwie „Sangria”. Słabe, słodkie, przyjemne w kolorze i co najważniejsze tanie – czego jeszcze może mało wybredny nabywca, który myśli, że kupuje porządne hiszpańskie wino?

W rzeczywistości sangria nie jest winem, ale napojem winnym, czyli mieszanką wina i soków owocowych. Ta kombinacja nazywa się „cooler” (niektórzy mylą to słowo ze słowem „szewc”, które nazywa się napojami, które nie zawierają alkoholu i są przygotowywane przez zmieszanie lodu, soków owocowych i syropów, świeżych i konserwowanych owoców).

Prawdziwa hiszpańska sangria to średni napój alkoholowy na bazie wina (częściej czerwonego) z dodatkiem kawałków owoców, jagód, cukru, wody gazowanej, a czasem niewielkiej ilości brandy i likieru wytrawnego, czasem przypraw. Sangria to jeden z najpopularniejszych napojów w kuchni hiszpańskiej. Jest powszechnie podawany w barach, restauracjach, chiringuitos i podczas uroczystości w całej Hiszpanii.

Nie ma ścisłego przepisu na mieszanie wszystkich tych składników, co sprawia, że ​​napój ten jest łatwy do podrobienia. A zatem, jeśli lubisz „sangrię” według własnego gustu, lepiej kupić ją w sklepach firmowych.

sangria

Zdjęcie jedzenia stworzone przez timolinę – www.freepik.com

sangria

Zdjęcie światła wykonane przez Racool_studio – www.freepik.com

sangria

pixabay.com

 

Rozcieńczone wino

W starożytnej Grecji tych, którzy pili nierozcieńczone wino, nazywano „alkoholikami”, aw starożytnym Rzymie tych samych nieodpowiedzialnych obywateli nazywano barbarzyńcami. Obecnie w krajach, które tradycyjnie produkują najlepsze wina (Francja, Hiszpania, Portugalia) zwyczajem jest też picie wina rozcieńczonego wodą. I wielu z nas próbuje pić rozcieńczone wino, ale nie zawsze robi to dobrze. Największy koneser kuchni rosyjskiej William Pokhlebkin opowiada o zawiłościach rozcieńczania wina wodą:

Konieczne jest posiadanie tylko wody destylowanej lub przegotowanej. Należy przestrzegać zasady: zawsze powinno być mniej wina niż wody. Jeśli jest więcej wina niż wody, to taka mieszanka zawsze będzie bez smaku, bez względu na to, jak dobre będzie wino. Najlepsze proporcje to dwie trzecie wody i jedna trzecia wina lub trzy czwarte wody i jedna trzecia wina.

Kolejna najważniejsza zasada: najpierw należy wlać wino do naczynia, a następnie wlać do niego wodę. Jeśli spróbujesz zrobić inaczej, mieszanka natychmiast stanie się bez smaku. Wskazane jest również rozcieńczanie win czerwonych tylko wrzątkiem, a win białych gronowych lodowatą przegotowaną wodą lub schłodzenie w lodówce po rozcieńczeniu. W żadnym wypadku nie należy używać zimnej, niegotowanej wody z kranu: oznacza to po prostu zepsucie produktu.

Pokhlebkin zauważa również, że nie wszystkie wina powinny być rozcieńczane, a jedynie wytrawne, półwytrawne i deserowe. Nie zaleca się rozcieńczania win wzmocnionych i półsłodkich wodą – takie mieszanki będą bezsmakowe i niestrawne.