Czym jest uzależnienie od internetu i jak sobie z nim radzić

pixabay.com

Więc włączyłeś komputer i poszedłeś do Internetu. Wygląda na to, że nie ma nic do oglądania, ale mimo wszystko z jakiegoś powodu chcę usiąść „w tym”, chodzić z witryny na witrynę. I zawsze wydaje się, że gdzieś jest coś tak nieznanego i bardzo fajnego. Tak więc godziny, dni, noce mijają niepostrzeżenie i nic dobrego z tego siedzenia nie wychodzi – tylko zwykłe rozczarowanie, pustka i zmęczenie. Czy sytuacja jest znajoma? Gratulacje, jesteś uzależniony od Internetu.

 

Co to jest?

Chodzi o to, że osoba potrzebuje bodźców sensorycznych. To wtedy, gdy ciągle chcesz widzieć coś nowego, otrzymywać świeże informacje, doświadczenia i doznania. Dlatego ludzie tak bardzo chcą nowości i dlatego stare „akordeony” w Internecie już nikogo nie interesują.

Osoba wchodzi do sieci World Wide Web, w tym w celu uzyskania czegoś nowego. I prędzej czy później przychodzi taki moment, że wszystko już przejrzane i z jakiegoś powodu nic ciekawego się nie znajduje, nie ma „świeżych” stron ani dobrych blogów, filmików na YouTube, jakieś artykuły, wydaje się, że już wszystko, wszystko widziałeś… Potem pojawia się uczucie bardzo podobne do głodu. Oczywiście chcesz go zadowolić – znaleźć coś interesującego. A gdzie szukać osoby, nie wie i dlatego po prostu głupio „surfuje” w Internecie. I wydaje się jasne, że trzeba wyjść z internetu i wstać zza komputera, ale… co jeśli coś się znajdzie?

 Czym jest uzależnienie od internetu i jak sobie z nim radzić

pixabay.com

Nie radzimy sobie z życiem, jesteśmy nieśmiali, siedzimy w niekochanej pracy, niewiele robimy lub trzymamy się złych nawyków z jednego głównego powodu – z powodu niedostatecznie rozwiniętej siły woli. A co może sprawić, że człowiek zrobi coś wbrew swojej woli? Tylko brak woli i wpływ potężnych programów negatywnych. Oczywiście uzależnienie od Internetu to rodzaj choroby, którą nakładają na nas własne negatywne programy, zaciskając naszą wolę w pięść, blokując ją. Okazuje się, że np. siedzimy przy komputerze, pijemy lub palimy wbrew naszej woli. A to daje nam dyskomfort, uniemożliwia nam angażowanie się w samopoznanie, rozwój, pogarsza jakość naszego życia.

 

Co z tym zrobić?

Istnieje elementarne rozwiązanie problemu uzależnienia od Internetu. Jeśli nagle z jakiegoś powodu ten napływ zmysłów z oczu i uszu ci nie wystarcza, nie ma nowych filmów, wrażeń, nigdzie nie idziesz, nie odchodzisz, to zacznij to robić. Napisz listę działań, które mogą Cię zainteresować w trybie offline. Idź potańczyć, postrzelać w paintball, zagrać w piłkę nożną, spędzać czas z przyjaciółmi i wreszcie udać się do następnego miasta...

Innym łatwym sposobem na wzmocnienie sensoryczne jest aktywność fizyczna, przejście na zdrowy tryb życia. Zacznij pompki, przysiady, podciąganie, potrząśnij wyciskaniem i tak dalej. Mięśnie dostarczą niezbędnych bodźców czuciowych do mózgu, a uczucie znudzenia i pustki zniknie. Rano – dwadzieścia przysiadów, po południu – czterdzieści podciągnięć lub pompek i tyle, to naprawdę wystarczy, aby wyjść z uzależnienia od internetu i uczynić swoje życie bogatszym, bardziej energetycznym, fajniejszym.

I wreszcie rozwiń swoją siłę woli. Postaw sobie jasny cel, aby pozbyć się uzależnienia od Internetu. Jeśli nie ma takiego celu, to znowu będziesz trzymał się komputera. Więc weź kartkę, długopis i zapisz, że chcesz wyjść z uzależnienia od Internetu i dlaczego tego potrzebujesz. Przyklej ulotkę w najbardziej widocznym miejscu. Ale najważniejsze jest, aby umieścić ten cel nie na kartce papieru, ale w głowie. Naprawdę powinieneś tego chcieć, a im więcej, tym lepiej. Ponieważ pomoże ci w walce. Walcz z momentami, w których jesteś narysowany, a ty jak marionetka znowu siadasz do komputera.

 Czym jest uzależnienie od internetu i jak sobie z nim radzić

pixabay.com

Obserwuj, jak tylko negatywny program ponownie popchnie cię wbrew twojemu pragnieniu do Internetu, włącz swoją wolę i idź do ulubionej rozrywki. Co więcej, masz już jasny plan – swoją listę ciekawych rzeczy do zrobienia i chęć ich realizacji. Właściwie to nie jest trudne. Spróbuj!